Powered By Blogger

czwartek, 3 marca 2011

obdarzaj uczuciem ALE we właściwym czasie

Jednym z najczęstszych sposobów , w jakie psujemy nasze psy i przyczyniamy się do powstawania ich problemów to dzielenie się nasza miłoscia ,ale w niewłaściwym czasie . Robimy to w chwili gdy umysł psa jest całkowicie nieustabilizowany . Jest to chyba jedna z najtrudniejszych rad, jaka chcieli by usłyszeć ludzie "jak to? powstrzymac uczucia?to chore!" Nie zrozumcie mnie źle. Miłość to cos pieknego . Jest to jeden z największych darów,jakie możemy ofiarować naszym psom. Ale to akurat nie jest najważniejsze z rzeczy ,jakie psy potrzebuja -szczególnie gdy pojawiaja się u nich problemy.
Jeżeli brakuje Ci stabilności ,nie potrafisz w pełni doswiadczyc miłości , nie jestes zdolny do jej odczuwania.

Miłosc nie pomaga niezrównoważonemu psu! 

Agresywnych psów nie uzdrawia miłosc , tak samo jak większa dawka miłosci żony nie uzdrowi agresywnego męża ,który się nad nia znęca . Rodzice którzy wzywają Supernianie z pewnoscia kochają swoje dzieci ! Ale miłosc  jest jedyną rzeczą jaką im dają.. nie oferuja dzieciom ćwiczen. Nie stymuluja ich psychicznie. Nie tworza zasad. Czy te dzieci dobrze się czuja? nie..to dlatego ich rodzice wzywaja Supernianie. Niestabilne psy równiez nie czuja sie dobrze ,chociaz są bardzo kochane przez swych włascicieli..
Miłosc nie przyczynia się do poprawy poziomu zrównoważenia. Milosc powinna nagradzac zrównowazenie/
Nigdy nie powiedziała bym ludziom ,żeby przestali kochać swoje psy lub kochali je mniej intensywnie..Daj swojemu psu tyle miłosci ile posiadasz ..daj tyle ile może pomieścic Twoje serce i jeszcze troche..ale prosze ,ale prosze daj te miłosc we własciwym czasie!Dawanie miłosci we własciwym czasie i tylko wtedy, to dowód na to ,że prawdziwie kochasz swojego psa..


CZYNY ZNACZA WIECEJ NIZ SŁOWA...
pozdrawiam aneczka09

LUDZIE KTÓRZY KOCHAJA ZA BARDZO

Kiedy jako dziewczynka ogladałam film "Lessie wróć" byłam zauroczona przygodami tego psa,ale zdawałam sobie sprawe z tego,ze sa to jedynie wytwory hollywoodzkiej fantazji!  Kiedy Lessie szczeknęła 4 razy,a Timmy zapytał "o co chodzi Lessie? Ogień ? W domu..nie,czy pali sie stodoła? Dziekuje piesku,ruszajmy!" to wiedziałam i zakładałam ,ze wszyscy maja świadomosc ,ze prawdziwe psy tak sie nie zachowują. Jednak kiedy poczytałam fora internetowe oraz rozmawiałam z innymi miłosnikami psów,z którymi utrzymuje kontakt ,byłam zszokowana odkryciem,że wielu włascicieli psów wierzyło ,że Lessie rzeczywiscie rozumiała, co Timmy do niej mówił! Nauczyłam sie że powszechnie uważa sie,że wszystkie psy sa takie jak Lessie -jak ludzie w psiej sierści :)
Dopiero po pewnych przemyśleniach zrozumiałam ,że w tym własnie tkwi problem!Psy sa tak zaburzone poniważ własciciele traktują je jak ludzi.Nie wolno im być zwierzętami. W kraju wolności,gdzie kazdy ma prawo w pełni korzystać swój potencjał ,psom tego zabroniono.!  Z pewnoscia doskonale się nimi opiekowano - miały najlepsza żywnosc ,wspaniałe domy ,świetna opieke i dużo miłości. Ale to nie wszystko ,czego pragną.One poprostu chca byc psami!
 Żeby miec zrównoważonego ,zdrowego psa,człowiek musi dzielić z nim ćwiczenia , dyscypline i uczucia,dokładnie w takiej ,a nie innej kolejności! Porzadek jest sprawa zasadniczą i bede jeszcze o nim pisała.

Niestety wiekszosc ludzi nie ma pojęcia jak ma wygladać ten rodzaj porzadku..

Wielu włascicieli psów nie daje swoim psom niczego wiecej poza uczuciami ,uczuciami i jeszcze raz uczuciami! Wiem,że chca dobrze ,ale ich dobre checi mogą w rzeczywistości szkodzić.Takie osoby nazywam "ludzmi którzy kochają za bardzo" . Byc może czytasz te słowa i myślisz "darze moją suczkę tak wielkim uczuciem ,bo to moje najdroższe maleństwo ! i ona się tak dobrze czuje ,nie mam żadnych problemów zwiazanych z jej zachowaniem " i faktycznie mozesz byc wlascicielem suczki ,która w naturalny sposób cechuje się pasywnym ,zgodnym charakterem i nigdy nie pojawi się żaden problem. Możesz zalewac ja goracymi uczuciami i w zamian dostawać ogrom niesamowitej ,bezwarunkowej miłości. Mozesz uwazac się za najszczęśliwszego na swiecie posiadacza idealnego psa. Ale weź,prosze pod uwage,że Twojej suczce może brakowac czegoś ,czego potrzebuje,aby wieść spełnione i szczęśliwe zycie jako pies..

                                                                            pozdrawiam aneczka09

sobota, 29 stycznia 2011

Psy i ludzie

Towarzysz człowieka czy agresywne zwierze? Najlepszy przyjaciel człowieka, zwierzę niezwykle inteligentne, charakteryzujące się niespotykaną wśród ludzi wiernością i lojalnością. Jednocześnie może być nieobliczalny i agresywny.

Towarzysz człowieka czy agresywne zwierze?

Najlepszy przyjaciel człowieka, zwierzę niezwykle inteligentne, charakteryzujące się niespotykaną wśród ludzi wiernością i lojalnością. Jednocześnie może być nieobliczalny i agresywny, ale zwykle nie leży to w jego naturze. O kim tu mowa? Otóż odpowiedź jest bardzo prosta. Owym zwierzęciem jest oczywiście pies.

Od wieków pies był towarzyszem ludzi, na dobre i złe. Bez względu na to, czy właściciel opływał w luksusy, czy też był biednym pasterzem to i tak pies kochał go bezgranicznie, swoją specyficzną, psią miłością. Trudno nie doceniać nici przyjaźni jaka nawiązuje się pomiędzy psem, a jego właścicielem. Jest ona bezkompromisowa, nie zna zazdrości czy innych złych uczuć. Niemniej jednak nie należy zapominać o tym, ze pies bywa zwierzęciem agresywnym.

Trzeba przy tym jasno zaznaczyć, że agresja u psa jest wywołana w większości przypadków działaniem samego człowieka. Niewłaściwe szkolenie psa może wykształcić u niego złe zachowania, które mogą zaszkodzić człowiekowi. Podobna sytuacja może być wywołana faktem dręczenia psa. Pies pomimo całej swej cierpliwości po pewnym czasie znęcania się nad nim będzie się bronił przed oprawcą. Niezależnie od tego, czy bić i dręczyć go będzie dziecko czy dorosły. Należy to traktować jako odruch bezwarunkowy.
 ________________________________________________________

strzyżenie psów-ogólne informacje


STRZYŻENIE PSÓW staje się coraz bardziej popularne. Możemy zaobserwować coraz większą ilość psów, niekoniecznie rasowych, które paradują po ulicy z pięknie wystylizowaną fryzurą.

Właściciele psów rasowych, które zgodnie z opisem rasy, nie powinny być strzyżone, np. yorkshire terrier lub maltańczyk czy shih tzu, decydują się na strzyżenie swych pupili w momencie, gdy zapada decyzja, o nie wystawianiu piesków na wystawach kynologicznych. Ścięcie bowiem długo hodowanych włosów, spowoduje, że na kilka lat trzeba będzie pożegnać się z wystawami. Jak bowiem wyglądałby york z krótkim włosem na tle konkurentów z piękną błyszczącą szatą do ziemi?

Niektóre rasy, jak np. pudel lub czarny terier rosyjski strzyżone są zgodnie ze wzorcem rasy, ustanowionym przez Międzynarodową Federację Kynologiczną (FCI). We wzorcu pudla wyraźnie jest opisane, jakie fryzury są dopuszczalne na wystawach. Natomiast wzorce innych ras, opisują jak powinna wyglądać prawidłowa budowa psa, którą można podkreślić popraz prawidłowe strzyżenie. Nie ma psa bez wad budowy, dlatego właśnie wprawny groomer, będzie potrafił odpowiednią fryzurą uwydatnić zalety prawidłowej budowy, a ukryć wady.

Ale czy strzyżenie psów jest tylko modą? Nie. Właściciele czworonogów decydują się, na odwiedzenie salonu dla psów z wygody. Wyobraźmy sobie kilkugodzinne czesanie psa raz w tygodniu. Łatwiej jest dbać o pielęgnację i higienę pupila, gdy włos jest krótki. Nie zawsze też właściciele wiedzą, jak prawidłowo dbać o szatę psa, szczególnie długowłosego. Z tego powodu często powstają kołtuny, które można jedynie wyciąć, dlatego też nierzadko padają decyzje o ostrzyżeniu czworonożnego przyjaciela.

Niektóre rasy psów, wymagają regularnego trymowania. Właściciele mogą oczywiście sami wykonywać ten zabieg, ale ważną rzeczą jest, aby robić to prawidłowo. W przeciwnym razie możemy psu sprawić ból lub uszkodzić prawidłową okrywę włosową, nie wspomnę tu już o prawidłowym modelowaniu i łagodnych przejściach między włosem krótszym i dłuższym.

Co to jest trymowanie? Jest to usunięcie (wyrwanie) martwego włosa, dzięki czemu umożliwia się rośnięcie nowych. Trymowanie wykonuje się tylko u psów szorstkowłosych, których sierść nie linieje i nie wypada samoistnie. Mamy dwa rodzaje trymowania jeśli chodzi o czas. Trymowanie tzw. rotacyjne, wykonywane dość często tak, aby wyrywany włos był od razu zastąpiony nową sierścią oraz trymowanie tzw. na wystawę czyli przygotowujemy psa na jedną konkretną wystawę i tak rozkładamy etapy trymowania, żeby sierść była odpowiedniej długości, w określonym terminie. Jeśli pies jest rzadko trymowany lub ma słabą sierść, możemy spotkać się po zabiegu z "łysymi plackami". Jest to rzeczą naturalną i nie należy się tym przejmować. Po kilku tygodniach miejsca te ładnie zarosną. Jeśli sierść jest słaba, poprzez trymowanie możemy ją wzmocnić. U ras szorstkowłosych pożądanym włosem jest druciany, szorstki w dotyku. Możemy to uzyskać przez systematyczne trymowanie psa. Warto udać się do psiego salonu, aby groomer odpowiednio przygotował naszego pupila. Psy, które powinny być trymowane to m.in. airedale terrier, west highland white terrier, szkocki terrier, foksterier.

piątek, 28 stycznia 2011

"101 psich sztuczek" POLECAM

Serdecznie polecam wszystkim Wam ksiązke pt. "101 psich sztuczek" która opisuje krok po kroku jak aktywizować , zapewnić zajęcie, stawiać wyzwania i zacieśnic kontakt ze swoim psem!

-uczenie psa sztuczek;to wspaniały sposób na zacieśnienie więzi ze swoim pupilem,integrowanie go z członkami rodziny
-duża różnorodność sztuczek dla każdego psa,na różnym poziomie wyszkoleni; poproś,ukłon,módl się,znajdz pilota i wiele innych
-instrukcje opisane krok po kroku; pomocne treserowi sposoby rozwiazywania problemów i wskazówki do nauki bardziej zaawansowanych zadań.
-złozone sztuczki podzielone na prostrze; łatwiejsze do nauczenia ,ze zwięzłym opisem przebiegu nauki i oczekiwania rezultatów 

cena ksiązki 39.90 

;)

pies- agresja na tle lękowym

Agresja na tle lękowym jest zjawiskiem o tyle niebezpiecznym że trudno przewidzieć, co cierpcy na nią pies zrobi w danej sytuacji. Do tego, w większości wypadków podłożem jest zachowanie właścicieli, którzy mogą, nawet nieświadomie, potęgować przyczyny, i co za tym idzie, skutki.

Agresja na tle lekowym objawia się, gdy pies czuje się z niepewnie, nie ufa człowiekowi jako przywódcy stada, ale jednocześnie nie jest na tyle odważny aby samemu tę rolę przejąć.

Typowymi objawami są nadmierne, wręcz histeryczne szczekanie, z jednoczesna próba ucieczki przy jakimkolwiek kontakcie, reagowanie przesadzoną agresja na neutralne lub przyjazne zachowanie obcych psów, brak posłuszeństwa i brak zdecydowania psa.

Główną przyczyną są błędy właścicieli w okresie socjalizacji (do pierwszego roku życia), wynikające z braku wiedzy lub nadmiernej troski.

Typowym przykładem jest nadmierne ograniczanie kontaktów z innymi, zwłaszcza dorosłymi i dużymi psami, z obawy o zdrowie psa ("kochanemu pieseczkowi coś się może stać"), nie zdając sobie jednocześnie sprawy że tym samym nie pozwalamy psu poznawać własnego gatunku i praw rządzących psim światem.  

Jednocześnie sami pozwalamy szczenięciu na bardzo dużo, od ciągnięcia się na spacerze, przez dawanie jedzenia ze stołu lub nawet samodzielnie zabieranie jedzenia, do odbierania przez psa zabawek w trakcie zabawy.

W rezultacie otrzymujemy osobnika bojącego się kontaktów z innymi psami, a jednocześnie nie znajdującego oparcia we właścicielu, którego już dawno uznał za osobnika podrzędnego.

Resocjalizacja takich psów jest żmudna, i na ogół więcej wymaga od właściciela niż od psa - w końcu to my musimy zmienić większość swoich przyzwyczajeń.

1) Pierwsze kroki

Przede wszystkim musimy stać się pewni siebie w obecności psa. Jeżeli sami w siebie nie wierzymy, jak pies ma w nas uwierzyć?

Nie bójmy się kontaktu wzrokowego, chodźmy wyprostowani (pamiętajmy, że dla psów mowa ciała jest o wiele ważniejsza od tego, co mówimy słowami). Nie ustępujmy psu drogi. Jeżeli czegoś od nas chce (na przykład, "życzy sobie" dostać ciasteczko), możemy spokojnie go ignorować. To my tu rządzimy, i my określamy kto, co i kiedy dostanie.  

2) Konsekwencja i stanowczość

Aby uzmysłowić psu, że teraz my rozdajemy karty, można zacząć z nim ćwiczyć proste komendy, takie jak "siad" lub "leżeć/waruj", które już zna. Ważne jest częste nagradzanie.  

Jeżeli pies wie, czego od niego chcemy, ale świadomie nas ignoruje lub nie wykonuje komendy, odwracamy się tyłem i odchodzimy od niego bez słowa.

Żadnego proszenia, pies musi zdać sobie sprawę, że właśnie stracił szanse na nagrodę. Bardzo skuteczne jest, nawet udawane, zjedzenie nagrody samemu.

Kiedy pies podejdzie do nas (nigdy my do psa), powtarzamy komendę i czekamy na reakcję.

Za którymś razem zwierze dojdzie do wniosku że bez wykonania komendy nie dostanie nagrody, i zrobi to, czego od niego chcemy. Musi zostać wtedy natychmiast nagrodzony.

3) Resocjalizacja

Najtrudniejszy etap, zarówno dla właściciela jak i psa. Polega na ponownym nauczeniu psa zachowań właściwych dla jego gatunku.  

Szczególnie trudne będzie to dla właścicieli którzy nadmiernie troszczą się o swojego pupilka, polega on na wpuszczeniu naszego psa między inne, i pozwoleniu im na ustanowieniu między sobą hierarchii. Należy jednak pamiętać, że pies jest zwierzęciem stadnym i najszczęśliwszy jest będąc częścią stada, niezależnie od tego, na jakim jest szczeblu.

Warto na tym etapie trzymać naszego psa na smyczy: gdy okaże się, że jego szczekanie nie robi wrażenia na starszych osobnikach, może on próbować uciekać.  

3) Stopniowa poprawa

Jeżeli będziemy konsekwentnie stosować nowe zasady, po pewnym czasie zauważymy, że pies z widoczna ulgą odda nam stanowisko przywódcy.  
Do tego gdy przekona się że nie każdy pies na świecie jest wrogiem, spokojnie będziemy mogli iść na wspólny spacer z psimi znajomymi, bez ogłuszającego szczekania towarzyszącego nam przez cała drogę.  


pozdrawiam aneczka09

pies -agresja na tle dominacyjnym

W przeciwieństwie do ludzi, dla zwierząt agresja jest normalnym sposobem wyrażania swoich uczuć i emocji. Jest jednym z objawów strachu lub chęci dominacji. Niestety ludzie nie potrafią często rozpoznać żadnych wcześniejszych oznak, co jest niezwykle ważne w przypadku agresji na tle dominacyjnym, i może doprowadzić do groźnych w skutkach wypadków.

Agresja na tle dominacyjnym jest często trudna do rozpoznania na pierwszy rzut oka. Pies w towarzystwie ludzi zachowuje się normalnie (nie mówię tu o agresji wobec ludzi - to jest zupełnie inny dział), w mieszkaniu nie ma do niego zastrzeżeń.

Jednak na spacerze, przy kontaktach innymi, zwłaszcza obcymi psami ukazuje się jego druga natura: wystarczy, że podchodzący pies nie okaże sygnałów poddaństwa (opuszczony ogon, nisko niesiona głowa, przygięte łapy), lub co gorsza zachowa się agresywnie, jest natychmiast atakowany, często nawet bez ostrzeżeń w postaci warkotu.

Na całe szczęście w większości przypadków psy takie nie próbują zrobić innym krzywdy, jedynie zmusić je do poddania się. Jeżeli przeciwnik położy się, najczęściej odchodzą, tracąc zainteresowanie. Niestety, zdarzają się przypadki, że żaden z psów nie chce ustąpić, i dochodzi do rozlewu krwi.
Oto kilka porad mogących pomóc, jeżeli wydaje się wam, że macie problem psa-dominanta.

1) Wprowadzenie żelaznej dyscypliny.

Pies musi mieć bardzo jasno postawioną sytuacje hierarchii w stadzie-rodzinie. Niezależnie od tego, jak zachowuje się wobec innych psów, nie można doprowadzić do sytuacji, aby uznał ludzi za gatunek, który też mógłby mu podlegać.

Nie oznacza to w żadnym stosowania przemocy - zachowania agresywne stymulują agresję. Należy jednak przestrzegać paru zasad, takich jak karmienie tylko po naszym posiłku, zawsze przechodzenie przed psem przez drzwi, nie ustępowanie, gdy pies próbuje pociągnąć nas na spacerze. Musimy być do tego cały czas pewni siebie - jak prawdziwy samiec alfa.

2) Szkolenie.

Jeżeli pies taki nie przeszedł podstawowego szkolenia posłuszeństwa, należy zrobić to jak najszybciej. Nie tylko umocni to naszą pozycje w stadzie, ale pozwoli też pogłębić naszą więź z pupilem.

Jeśli pies sprawia problemy, można zapisać się na lekcje indywidualne lub, jeżeli mamy doświadczenie, próbować szkolić psa samemu.

Jeżeli jednak brak nam doświadczenia, wartko przeprowadzić szkolenie pod okiem wykwalifikowanego trenera - będzie on w stanie wychwycić drobne sygnały dawane przez psa, i pokierować naszym treningiem w odpowiednim kierunku.

Na pewno udzieli nam tez rad odnośnie radzenia sobie z psem w trudnych sytuacjach.

3) Spacer tylko na smyczy i w kagańcu.

Zależnie od miasta, psy na spacerze muszą chodzić albo na samej smyczy, albo na smyczy i w kagańcu. Jednak niezależnie od prawa obowiązującego w naszym mieście, musimy myśleć przede wszystkim o bezpieczeństwie.

Dlatego nie należy psa o skłonnościach do agresji spuszczać ze smyczy w pobliżu innych psów, a najlepiej nie spuszczać go w ogóle o ile nie mamy pewności, że w okolicy nie ma innych zwierząt.

Dobrze jest też, aby zwierzę cały czas nosiło kaganiec - nigdy nie wiemy, kiedy podczas mijania jakiś pies nie zjeży sierści, a my nie zawsze zdążymy zatrzymać naszego pupila.

Na całe szczęście psy o tendencji do agresji na tle dominacyjnym są na ogół stosunkowo spokojne i stabilne emocjonalnie - nie atakują bez powodu, choć oczywiście my nie zawsze ten powód musimy rozumieć.

Dlatego podjęcie odpowiednich środków ostrożności, regularne ćwiczenia posłuszeństwa i odpowiednie środowisko w domu pozwalają psu cieszyć się stosunkowo długim i przyjemnym życiem. 
 
pozdrawiam aneczka09 ;)